Premiera Avowed zbliża się wielkimi krokami, a reżyserka gry, Carrie Patel, postanowiła rozwiać pewne wątpliwości graczy. W rozmowie z MinnMax jednoznacznie potwierdziła, że w grze nie pojawi się mechanika skalowania przeciwników. Jednocześnie zasugerowała, że gracze powinni przygotować się na pewne niedoskonałości techniczne – te są bowiem naturalną częścią procesu tworzenia czegoś nowego i kreatywnego.
„Przeciwnicy nie skalują się do twojego poziomu” – mówi Patel. To dość odważna decyzja, zwłaszcza w czasach, gdy wiele współczesnych RPG-ów, jak chociażby Cyberpunk 2077 czy Diablo 4, stosuje tę mechanikę. Z drugiej strony, taka filozofia projektowania sprawia, że postępy w grze mogą być bardziej satysfakcjonujące. Nic nie daje większej frajdy niż powrót na wcześniejsze tereny z potężniejszą postacią i poczuciem dominacji nad wrogami, niczym w serii Dark Souls.

Brak skalowania to jedno, ale inna kwestia, która może budzić emocje, to możliwe błędy i niedoskonałości, jakie mogą pojawić się w Avowed. W ostatnich latach wiele dużych premier borykało się z problemami technicznymi – wystarczy spojrzeć na niedawne potknięcia Civilization 7, które wywołały sporo kontrowersji.
Choć bugi potrafią zirytować, Patel podkreśla, że są one często nieuniknionym skutkiem podejmowania ryzyka i wprowadzania nowatorskich rozwiązań. „Jeśli chcesz stworzyć coś naprawdę zabawnego i kreatywnego, musisz pogodzić się z odrobiną janku” – przyznaje reżyserka.
Na ile ekscytujący i innowacyjny okaże się Avowed, przekonamy się już 18 lutego, gdy gra oficjalnie trafi na rynek.